piątek, 25 października 2013

PlayStation 4 ujawnione

Marazm w jakim od dłuższego czasu znajdował się rynek konsol oraz hasło „See the future” zapowiadające konferencję Sony, która odbyła się w minioną środę, mogły oznaczać tylko jedno – ujawnienie PlayStation 4 jest bliskie. Tak też się stało! Tym samym dzień 20 lutego 2013 przeszedł do historii elektronicznej rozrywki, jako początek ósmej generacji konsol.



Podzespoły PC

Zanim o przyszłości, cofnijmy się na moment do przeszłości. Pierwsza konsola PlayStation wygrała pojedynek z Segą Saturn, ponieważ dużo łatwiej tworzyło się na nią gry. Swoiste deja vu nastąpiło wraz z nadejściem PS3. Jednak wtedy, to Sony znalazło się w pozycji dawnego konkurenta. Konsola przez długi czas zbierała solidne cięgi, których powodem był znajdujący się wewnątrz procesor Cell. W stosunku do obecnego na rynku sprzętu, był to chip o kompletnie odmiennej architekturze. Oferował spore możliwości, ale wymagał dużo czasu, aby w pełni opanować i nauczyć się wykorzystywać jego zalety. Programowanie wymagało specyficznego podejścia i generalnie uważane było za trudne. Uzasadnione jest więc twierdzenie, że Sony wyszło zbyt daleko przed szereg. Cell nie powinien był trafić na rynek konsumencki, gdyż branża rozrywkowa to nie najlepsze miejsce do wymyślania koła na nowo... Obserwując specyfikację PlayStation 4 widać, że nauczka z lekcji została wyciągnięta. Zwrócenie się w kierunku gotowej i sprawdzonej technologii, której możliwości twórcy będą w stanie wykorzystać od zaraz, było bez wątpienia strzałem w dziesiątkę!

Miód wylewa się z ekranu

Zaprezentowane gry oraz dema technologiczne były krótko mówiąc tym, czego należało oczekiwać po next-genach. Skok jakościowy jest wyraźnie dostrzegalny. Ogromna ilość detali, znacznie lepsza jakość cieni, wszędobylska fizyka wsparta potężną ilością efektów cząsteczkowych, piękna filmowa głębia ostrości i zaawansowane shadery takie, jak Subsurface Scattering – poprawiający wygląd żywych organizmów, jednoznacznie ukazały wyższość wobec tego, co możliwe jest do osiągnięcia na current-genach.


DriveClub
Watch Dogs
Deep Down

DUALSHOCK 4

Nowy kontroler podoba mi się przede wszystkim dlatego, że daleko mu do wyglądu ze zdjęć, jakie pojawiły się tuż przed konferencją. Przecieki ukazywały topornie wyciosany, tani przykład, kiepskiej chińszczyzny. Z kolei w wydaniu Sony pad sprawia wrażenie przemyślanego w najdrobniejszym detalu, smukłego cacka, którego aż chce się dotknąć. Dołączony touchpad, powinien tym bardziej to umilić ;D



Społecznościowy zawrót głowy

Podczas konferencji mocno podkreślano kwestie społecznościowe. Jest to wciąż sprawa otwarta, na temat której zapewne więcej dowiemy się w nadchodzących miesiącach. Jednak z tego co pokazano można wywnioskować, że tym razem położono większy nacisk na aktywną interakcję pomiędzy graczami, nie zaś pasywne zawracanie znajomym głowy naszymi trofeami ;)

3 Smaczki na zakończenie

Czerpanie z najlepszych rozwiązań konkurencji nie jest niczym złym. Dlatego cieszy, że Sony zaimplementowało w PS4 osobny chip, którego celem będzie pobieranie danych z internetu w trybie ograniczonego poboru mocy (wzorem rozwiązań spotykanych w 360-tce). Ściągnięcie niewielkiego fragmentu gry i możliwość jej uruchomienia, przy jednoczesnym pobieraniu w tle reszty danych, również jest interesującą cechą nowej konsoli.

Przechwytywanie ostatnich 15 minut rozgrywki, streamowanie przez Gaikai zarówno gier ze starszych platform oraz własnego gameplay'u – to usługi zdecydowanie na plus. Aczkolwiek na ocenę ich funkcjonalności jeszcze przyjdzie czas.

PlayStation 4 uruchomi używane gry – przyznał Shuhei Yoshida w wywiadzie z eurogamer.net. Tym samym plotki o rzekomej blokadzie można uznać za niebyłe.

Szykują się najlepsze święta od dłuższego czasu ;)


Linki
- PlayStation 4
- Wywiad z Shuhei Yoshida

Wpis pierwotnie opublikowany na blogu Core~ner 

0 komentarze:

Prześlij komentarz